Skip to content

2012-06-10

2

Ceny ropy a budżet Rosji

Wydobycie i eksport surowców energetycznych to nie tylko korzyści. Z przesadnym uzależnieniem od sektora naftowo-gazowego wiążą się również zagrożenia dla stabilności ekonomicznej państwa. Najlepszym przykładem takiego stanu rzeczy jest Rosja i jej bazujący na petrodolarach budżet.

Stabilność polityczna i ekonomiczna są ważnymi czynnikami przyciągającymi inwestycje zagraniczne. Kryzys gospodarczy wyraźnie przedstawił zaufanie inwestorów do poszczególnych gospodarek. W 2009 roku z Rosji odpłynęło 52 mld dol. a w 2010 – 38,3 mld dol. Tendencji tej nie zahamowała nawet stabilizacja światowej gospodarki. W 2011 roku z Rosji uciekł kapitał o wartości 85 mld dol.

Aby poznać przyczyny powyższego zjawiska, warto przyjrzeć się budżetowi Rosji. Plan na 2012 roku zakłada równowagę budżetową przy cenach ropy na poziomie 93 dol. za baryłkę. To o 3 dol. mniej od ostatnich notowań surowca Urals oraz znacząco poniżej średniej ceny za ostatnie 12 miesięcy. Również prognozy cen ropy wydają się dla Rosji korzystne. Na czym więc polega ryzyko?

Zestawienie procentowego udziału wpływów z sektora naftowo-gazowego w dochodach budżetu Rosji i cen ropy naftowej, źródło: IES

Uzależnienie rosyjskiego budżetu od dochodów z sektora naftowo-gazowego rośnie i w 2011 roku wyniosło 49,8%. Równocześnie maleje procentowy udział pozostałych sektorów gospodarki w tworzeniu produktu krajowego brutto. Spadek cen ropy naftowej o 1 dol. na baryłce przełoży się na zmniejszenie wpływów do budżetu o 1,63 mld dol. Współczynnik ten powiększa się wraz ze spadkiem cen ropy i przy założeniu, że baryłka ropy kosztować będzie 78 dol., zmiana jej ceny o 1 dol. wpływa na zmianę dochodów o 1,97 mld dol.

Przy wysokich cenach ropy budżet generować może nadwyżkę. Zgodnie z założeniem powinna ona trafiać do Funduszu Stabilizacyjnego (a także powstałych na jego bazie Funduszu Rezerwowego i Funduszu Dobrobytu Narodowego), których zadaniem jest gromadzenie gotówki na wypadek nagłego spadku cen ropy na światowych rynkach. Na przykład takiego jaki miał miejsce w 2007 roku. W trakcie dwóch lat (2008-2009) wykorzystano jednak 80% środków zgromadzonych w Funduszu Rezerwowym.

Promowana przez Dmitrija Miedwiediewa modernizacja rosyjskiej gospodarki jest więc próbą odwrócenia niekorzystnego trendu uzależniania budżetu od dochodów z jednego źródła. Sprawia ono, że stan finansów Rosji ma charakter mocno procykliczny (światowe załamanie gospodarcze powoduje spadek popytu na ropę, obniżenie jej cen a w konsekwencji zmniejszenie dochodów budżetowych) i na dodatek pozostaje w dużej mierze poza kontrolą Kremla (ceny ropy wyznacza globalny rynek, głównie finansowy).

Udział dochodów z sektora naftowo-gazowego oraz pozostałych sektorów gospodarki w PKB Rosji, źródło: IES

W długiej perspektywie konieczna jest więc nie tylko dywersyfikacja tras oraz odbiorców rosyjskich węglowodorów, lecz przede wszystkim zróżnicowanie źródeł dochodów budżetowych Rosji. Kryzysy finansowe oraz innowacyjności gospodarek Zachodu (przejawiająca się potencjalnym spadkiem popytu na ropę) negatywnie odbijać się będzie na stabilności rosyjskiego budżetu.

Słabnące poparcie dla obecnej ekipy rządzącej oraz ostatnie demonstracje spowodują zapewne wzrost wydatków na sferę socjalną, co jeszcze bardziej utrudni generowanie nadwyżki budżetowej, która byłaby przeznaczana na fundusze stabilizacyjne. W obliczu narastającego kryzysu zadłużeniowego w Europie mogą się one okazać niezbędne w celu utrzymania poziomu wydatków na stosunkowo niezmiennym poziomie.

Przeczytaj więcej w Ropa naftowa
2 komentarze Skomentuj
  1. Jacek
    sie 11 2012

    Witam,
    Interesuje mnie poruszana przez Pana problematyka. Pod wykresami widnieje żródło IFS. Czy może Pan przedstawić bardziej szczegółowo?
    Pozdrawiam
    Jacek Pilarski

    Odpowiedz
  2. sie 12 2012

    Cytowane źródło to rosyjski Instytut Strategii Energetycznej.
    Pozdrawiam

    Odpowiedz

Podziel się swoimi przemyśleniami. Skomentuj.

(wymagane)
(wymagane)

Subskrybuj komentarze